Wyciszeniem tego nazwać nie można, lecz trzeci dzień zgrupowania był w pewnym sensie spojrzeniem wgłęb siebie. Jazda tego dnia różniła się od poprzednich charakterem i klimatem
Bieszczady, jak większość gór w naszym kraju są w stanie zaspokoić większość naszych zachcianek. Te rowerowe, które stoją u nas na pierwszym miejscu, były nasycane w pełni. Prócz nich, także odwiedziliśmy wiele "pieszych" atrakcji
"Pierwsze razy" pamięta się zawsze najlepiej (lub najbardziej). Nasz wyjazd w Bieszczady tym samym zachwycał nas jeszcze bardziej, przesycony lokalnymi zapachami i smakami.
Czarna kopalna ziemia została przykryta świeżym mroźnym puchem, który tylko czekał na rozjechanie przez uczestników pierwszej tegorocznej edycji Szutrów Śląskich w Wodzisławiu Śląskim.
Pragniemy zrzeszyć pasjonatów kolarstwa gravelowego, aby wspólnie brać udział w zawodach sportowych, reprezantując jednolite barwy klubowe
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaNie wyrażam zgodyPolityka prywatności